Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

28.07.2011 - Arches i Canyonlads

Obraz
Noc była ciężka. Do dwunastej szukaliśmy hotelu, zresztą nie pierwszy i nie ostatni raz podczas tej podróży. Górzysty teren nie sprzyjał odnalezieniu cywilizacji, kręta droga do tego brak oświetlenia sprawiała, że nie dało się jechać szybko. Nagle między skałami pojawił się statek kosmiczny?! Miliony białych światełek, z czego część migotała. Z początku myślałem, że to zmęczenie zaczyna wygrywać i zasypiam za kierownicą. Jednak tylko człowiek mógł wcisnąć rafinerię, na jakimś totalnym odludziu, w najmniej dostępnym miejscu, ale zysk zawsze wygra z rozsądkiem. W ogóle  nie pasowało do reszty otoczenia i chyba przez to było taka nieziemska. Mimo wszystko to oznaczało, że w pobliżu będzie cywilizacja. Nie myliłem się, czterdzieści minut później spaliśmy już w hotelu. Dzień, jak każdy w tym rejonie zaczynał się zawsze słonecznie. Było dość wcześnie, ale  temperatura była jeszcze znośna, czas ruszać. Przed nami dwa parki Arches National Park i Canyonlands National Park. Do