Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2013

27.07.2011 Craters Of The Moon

Obraz
Spanie w samochodzie nie było najgorsze, jednak miło było wskoczyć rano pod campingowy prysznic.  Trzeba było się śpieszyć, bo prysznice nie są dostępne cały dzień, tylko trzy godziny rano i trzy wieczorem. Ręcznik, szczoteczka, mydło, ręcznik, szampon czy o czymś zapomniałem …?! No tak saszetka na drobne, bo prysznice są na monety. Mało wygodne, ale wysoka cena sprawia, że nie ma kolejek.  Jeśli ktoś by chciał zrobić szybkie pranie, to ma również do dyspozycji pralki i suszarki, oczywiście też na monety.    Czas ruszyć w drogę, choć trochę z żalem. Przed nami Craters Of The Moon , park dość nietypowy jednak doceniony nawet przez NASA, co z pewnością zdradza sama nazwa parku. W tym miejscu jest mi naprawdę ciężko cokolwiek napisać. To co dla różnego rodzaju badaczy zajmujących się skałami (geologami, wulkanologami etc…) jest gratką i przyprawa ich o rozkosz, dla większości ludzi jest mało interesujące, a wręcz brzydkie. Obszar parku, to jedno z największych pól zaschniętej lawy.